To poszukaj zakładu, gdzie sprawdzą instalację pod obciążeniem. Na postoju auto pracuje przez ułamek czasu, natomiast ważne jest to jak zachowuje się w czasie jazdy.
problem z czerwoną kontrolką oleju, esp i świece
Zwiń
X
-
problem z czerwoną kontrolką oleju, esp i świece
Witam,
mam problem z autem - podczas jazdy zapaliła mi się czerwona kontrolka oleju, esp i świece.
zatrzymałem, zgasiłem i po chwili jazdy zaczęło szarpać autem.
po skasowaniu błędów auto gaśnie gdy chcę cofać, normalnie jakbym trzymał na ręcznym itp - czy ktoś wie co może być problemem tych wszystkich zdarzeń?
-
-
Zamieszczone przez piotr303Jakie były błędy?
sytuacja wyglądała tak:
nagle podczas jazdy zapaliła się czerwona kontrolka oleju + ciągła żółta kontrolka świec i esp, zatrzymałem się, sprawdziłem olej był ok, ruszyłem i po kilkuset metrach zaczęło szarpać autem, po przejechaniu 2 km znowu powtórzyła się sytuacja z 3 kontrolkami.
zaciągnąłem auto do warsztatu, skasowali błędy jednak przy próbie cofania auto gasło, musiałem cofnąć na wysokich obrotach, - zastanawia mnie czy to nie jest problem związany z wilgocią - przez ostatnie 2 dni padał deszcz
Komentarz
-
-
Ciężko stwierdzić co może być. Jak by były błędy można by było coś więcej powiedzieć. Zastanawia mnie blokowanie hamulców może sterownik ale czemu tylko na wstecznym. Problem może być jak najbardziej związany z wilgocią gdyż często usterki elektryczne wychodzą dopiero po opadach deszczu lub przy dużej wilgotności.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez piotr303Ciężko stwierdzić co może być. Jak by były błędy można by było coś więcej powiedzieć. Zastanawia mnie blokowanie hamulców może sterownik ale czemu tylko na wstecznym. Problem może być jak najbardziej związany z wilgocią gdyż często usterki elektryczne wychodzą dopiero po opadach deszczu lub przy dużej wilgotności.
Komentarz
-
-
Chciałem odkopać temat. Moja bryczka to Octavia 1Z3 z silnikiem 1.9 BXE. Nasze skody, jeśli dobrze kojarzę to w większości między maską a błotnikami nie posiadają kanału odprowadzającego wodę. Jak pada to leci do środka. Żaden w tym problem w nowym samochodzie. Jednak moja miła ma już 14 lat i gdy elektronika (przewody, złączki) jakie znajdują się na podłużnicy przed akumulatorem zaczynają pływać, moja deska rozdzielcza zaczyna świecić się jak choinka. Jak wszystko podeschnie wszystko wraca do normy. Do tego silnik szarpie, przygasa, czasem nie da się jechać. Najdziwniejsze to, że gdy samochód zgaszę i odpalę wszystko jest ok do póki nie próbuję ruszyć. Wtedy silnik protestuje a na desce widzę większość kontrolek z olejem , check engine, abs, esp itd. (migają, lub zapalają się na stałe... różnie). W zeszłym roku na sprężarce od klimy straciłem masę, wpiąłem się bezpośrednio z akumulatora i jest ok, ale te przewody idą właśnie w tym zalewanym miejscu, więc pewnie jest gdzieś przetarcie i stąd te zwarcia. Pytanie jest takie, czy ktoś ma patent na odprowadzanie wody która wpada do komory silnika w szparze między pokrywą a błotnikiem? Ewentualnie dobry elektryk w Lubelskim, który mi poprawi wiązki...
Komentarz
-
-
Musisz poszukać elektryka co znajdzie uszkodzone wiązki ( kable ) i je poprawi. Patentu na poprawienie odpływu wody nie znam i chyba nie ma. Tak producent wymyślił i tak jest. Auto ma już swoje lata i wilgoć oraz kontakt z wodą zrobiły swoje. Znaleźć oraz naprawić uszkodzone kable ,następnie dobrze zaizolować i jeździć dalej. I tyle.
Komentarz
-
Komentarz